



Pakiet obciążenia: co to daje w praktyce?
John Deere oferuje pakiet obciążenia przeznaczony do ciągników serii 7R, pozwalający zoptymalizować masę ciągnika bez opuszczania kabiny.
– Ciągniki serii 8R i większe są dedykowane do ciężkich prac polowych i same w sobie są ciężkie (14-20 t). Co istotne, każda dodatkowa tona w transporcie zwiększa zużycie paliwa o jeden litr na godzinę. Pakiet dodatkowego obciążenia to rozwiązanie, które szybko pozwala zoptymalizować masę. Sprawdziliśmy to podczas pracy ciągnika serii 7R – wyjaśnia Szymon Kaczmarek z John Deere Polska.
Oszczędność 5100 zł/rok
- Tym samym przyjmując, że dzięki zmniejszeniu masy ciągnika o 1 tonę możemy zredukować zużycia paliwa w transporcie o 1 litr. Przy takim założeniu, ciągnik pracujący 500 godzin w transporcie rocznie zdejmując EZBallast (w zamian za jeżdżenie z tym obciążeniem na stałe jako obciążniki w koła) możemy liczyć na oszczędności 5100 zł rocznie (1,7 l, bo 1700 kg x 500 godzin przy cenie paliwa 6 zł/litr) – dodaje Szymon Kaczmarek, który uzasadnia też dlaczego system EZBallast jest tak ważny. W codziennej pracy zależy nam, by dysponować możliwie najlżejszym ciągnikiem w transporcie i możliwie najcięższym w pracach polowych. Stąd też tak istotne jest sprawne zakładanie i zdejmowanie obciążenia. Tradycyjne zdejmowanie i montaż obciążników z kół trwałoby jednak zbyt długo, żeby ciągnik mógł być zawsze zoptymalizowany do prac transportowych. Rozwiązaniem jest EZBallast!
Czas pracy operatorów
Dodatkowo modele serii 7R w wyposażeniu standardowym mają JDLink (od 6155M-6195M i serie 6R, 7R, 8R i 9R), który pozwala analizować czas pracy operatorów. Obejmuje to między innymi: ile czasu ciągnik pracował bezczynnie, jaki był poślizg ciągnika, a także pracę układu oczyszczania spalin (ile cykli regeneracji zostało ukończonych/ile przerwanych) i układu hydraulicznego. Poza tym można ocenić pracę AutoTrac, w różnych trybach przekładni i temperaturę płynów eksploatacyjnych. Dzięki temu rozwiązaniu można analizować pracę maszyny, bezprzewodowo wysyłać dokumentację, a także udostępniać mapy pokrycia między maszynami w czasie rzeczywistym (co ma istotne znaczenie m.in. w trakcie kontroli sekcji w dwóch opryskiwaczach pracujących na jednym polu). Analiza zużycia paliwa, czy obciążenia silnika to nie jedyne parametry do których mamy wgląd.
Ciężkie warunki
Również możliwość dociążenia potwierdzali jako główny atut użytkownicy, w tym Damian Matejka który testował maszynę w południowej części Polski od sierpnia do końca listopada. - Maszyna pracowała przy siewie. Warunki były ciężkie, teren jest grząski i górzysty. Dlatego też dociążenie do 15 ton miało podstawowe znaczenie, a zdjęcie obciążnika w transporcie zmniejszało zużycie paliwa – skomentował rolnik.
opr. jj